W ostatnich dniach mieszkańcy Zamościa stali się celem oszustów, którzy wykorzystywali metodę „na znajomego”. Zdarzenia te miały miejsce przed świętami, gdy prośby o pomoc finansową były szczególnie intensywne. Na wstępie nadmienia się, że ofiarami oszustów padli przyjaciele 18-letniej bohaterki tej historii oraz jej matka. W artykule przedstawiamy, jakie kroki podjęto w odpowiedzi na te incydenty.
18-latka z Zamościa zgłosiła na policję, że ktoś przejął jej konto na Facebooku, Messengerze oraz poczcie elektronicznej. Oszust, posługując się jej tożsamością, rozsyłał wiadomości do znajomych, w których prosił o kody Blik, rzekomo potrzebne na opłacenie przesyłki z prezentami. Mimo że młoda kobieta szybko zareagowała i ostrzegła znajomych o zaistniałej sytuacji, nie wszyscy zdołali się wystrzec pułapki przygotowanej przez oszusta.
Niestety, niektórzy znajomi padli ofiarą oszusta, przekazując mu kody Blik. Kobieta, która wysłała kody, straciła 300 złotych, a młody mężczyzna łącznie przekazał dwa kody opiewające na kwotę 700 złotych. Sytuacja skomplikowała się jeszcze bardziej, gdy matka 18-latki, będąc za granicą, również uwierzyła w fałszywe prośby i wysłała pieniądze koleżance córki. Ta, zamiast przekazać je Ż, wysłała je oszustom, tracąc w tym przypadku 450 złotych.
W obliczu tych niepokojących wydarzeń, policja apeluje do mieszkańców, by zachowali szczególną ostrożność przy dokonywaniu jakichkolwiek transakcji finansowych w Internecie. Zanim ktokolwiek zdecyduje się przekazać kod Blik, powinien upewnić się, że prośba o pomoc finansową jest rzeczywista. Wzmożona czujność jest jedynym sposobem, by nie stać się ofiarą tego rodzaju oszustwa.
Źródło: Policja Zamość
Oceń: Oszustwo „na znajomego” – mieszkańcy Zamościa ofiarami oszustów
Zobacz Także