Wczoraj w gminie Miączyn miały miejsce dramatyczne wydarzenia, kiedy doszło do pożaru w domku jednorodzinnym. Policjanci z Posterunku Policji w Miączynie jako pierwsi dotarli na miejsce, gdzie na balkonie stała trójka dzieci. Dzięki ich szybkiej reakcji, udało się ewakuować dzieci w bezpieczne miejsce przed wydobywającym się z budynku dymem. Akcję ratunkową i gaśniczą wspierały również zastępy straży pożarnej.
Pożar wybuchł w jednym z domów w gminie, a zgłoszenie o incydencie trafiło do dyżurnego w sobotnie południe. Policjanci przybyli na miejsce i zdołali ocenić sytuację, w której znajdowały się dzieci w wieku 6, 10 i 15 lat. Zauważyli, że na balkonie pierwszego piętra stają w obliczu niebezpieczeństwa, więc natychmiast podjęli działania ratunkowe, wykorzystując drabinę, aby je sprowadzić na ziemię.
W międzyczasie jeden z funkcjonariuszy rozpoczął gaszenie ognia, umożliwiając tym samym strażakom lepsze zabezpieczenie sytuacji. Pożar, który spalił wnętrza piętrowego murowanego domu, spowodował znaczne zniszczenia, ale w wyniku szybkiej akcji policji dzieci nie doznały żadnych obrażeń. Funkcjonariusze będą kontynuowali dochodzenie w celu ustalenia przyczyn wybuchu ognia i okoliczności towarzyszących zdarzeniu, które miało miejsce w czasie nieobecności matki dzieci w budynku.
Źródło: Policja Zamość
Oceń: Policjanci z Miączyna uratowali dzieci podczas pożaru
Zobacz Także
