W Zamościu odnotowano wzrost prób oszustw wykorzystujących legendę o zagrożonych oszczędnościach. Fałszywi policjanci dzwonili do mieszkańców, sugerując, aby wpłacali swoje pieniądze na „bezpieczne konto”. Dzięki czujności społeczności, większość prób zakończyła się niepowodzeniem, jednak jedna osoba dała się oszukać, co jest alarmującym sygnałem dla lokalnej społeczności.
Ostatnie dni przyniosły kilka prób wyłudzeń od zamościan, w których oszuści podawali się za policjantów. Stosowane przez nich metody były podobne w każdym przypadku – dzwonili na numery stacjonarne, przedstawiając się fałszywie imieniem, nazwiskiem oraz numerem legitymacji służbowej. Oszuści informowali o rzekomym zagrożeniu dla finansów ich ofiar, nakłaniając do wypłaty pieniędzy i ich przelania na specjalne konta, które wskazywali.
W trakcie jednej z rozmów, przestępcy wzywali do zachowania tajemnicy oraz nieinformowania banków o powodach wypłat. Niektórzy z oszustów, starając się wzbudzić strach, informowali o obserwacji mieszkań, co miało skłonić ofiary do szybkich działań. Niestety, w wyniku takich manipulacji, 80-letnia mieszkanka Zamościa przekazała oszustowi 1400 złotych. Pozostali mieszkańcy, dzięki swojej rozwadze, unikali podawania jakichkolwiek danych i informowali Policję o incydentach.
W obliczu tych zdarzeń, Policja apeluje o wzmożoną ostrożność, szczególnie wśród osób starszych. Ważne jest, aby nie przekazywać pieniędzy przez telefon, a w przypadku otrzymania podejrzanego połączenia, natychmiast zrywać łącze i informować bliskich oraz odpowiednie służby. Rozmowy w gronie rodziny na temat takich zagrożeń mogą okazać się kluczowe w ochronie oszczędności mieszkańców Zamościa przed nieuczciwymi praktykami oszustów.
Źródło: Policja Zamość
Oceń: Ostrzeżenie przed oszustami działającymi „na policjanta” w Zamościu
Zobacz Także
