W ostatnich dniach policjanci zamojskiego ruchu drogowego podjęli zdecydowane działania wobec kierowców, którzy rażąco przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Efektem tych interwencji było odebranie praw jazdy dwóm osobom, które duże prędkości przełożyły na znaczne mandaty karne oraz punkty. Sprawy te są dowodem na to, jak ważne jest przestrzeganie przepisów, niezależnie od warunków atmosferycznych.
W minioną niedzielę na terenie miejscowości Wielącza Kolonia, policjanci z grupy SPEED zatrzymali 48-letniego kierowcę, który nie respektował ograniczeń prędkości, osiągając zawrotną prędkość 110 km/h w obszarze zabudowanym. Jego naganne zachowanie skutkowało nie tylko mandatem karnym w wysokości 1500 zł, ale również utratą prawa jazdy na okres trzech miesięcy. Tak wysoka prędkość w terenie zabudowanym stwarza poważne zagrożenie nie tylko dla kierowcy, ale również dla pieszych i innych uczestników ruchu.
Tego samego dnia, po godzinie 18.00, w Zamościu kontrole prędkości ujawniły nieodpowiedzialność innego kierowcy, 22-letniego mężczyzny, który poruszał się mazdą z prędkością 114 km/h na drodze, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Po sprawdzeniu jego wcześniejszych wykroczeń, policjanci zastosowali względem niego przepisy dotyczące recydywy, co spowodowało, że mandat za wykroczenie wyniósł aż 4000 zł, a kierowca musiał ponadto zmierzyć się z 14 punktami karnymi oraz utratą prawa jazdy na 3 miesiące. Przypadki te potwierdzają, jak istotna jest edukacja kierowców oraz ich odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drogach.
Policja przypomina, że sprzyjające warunki drogowe nie powinny być pretekstem do łamania przepisów. Każde przekroczenie prędkości może prowadzić do poważnych konsekwencji, a chwilowa lekkomyślność może zakończyć się tragicznie. Dla dobra wszystkich uczestników ruchu drogowego, konieczne jest przestrzeganie obowiązujących norm i rozwaga za kierownicą.
Źródło: Policja Zamość
Oceń: Niebezpieczna prędkość na drogach Zamościa – dwa przypadki odebrania praw jazdy
Zobacz Także
